|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
- MARYNARKA HANDLOWA - STATKI - OKRĘTY - WRAKI - MARYNARKA WOJENNA -
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polski pasażer z RMS LUSITANIA
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
RMS LUSITANIA na obrazie pędzla Johna Batchelora (1997). .
|
|
7 maja 1915 roku niemiecki okręt podwodny U20 zatopił u południowych brzegów Irlandii wielki brytyjski parowiec pasażerski RMS LUSITANIA (31 396 BRT). Wydarzeniu temu pośwęcono już niezliczoną liczbę artykułów i mnóstwo książek. Podkreśla się w nich zwykle wielką liczbę ofiar: spośród 1257 pasażerów śmierć poniosło 785, zaś z załogi, liczącej 702 ludzi, nie przeżyło 413 osób.
Anglosaska propaganda zawsze wybijała na czoło tych danych fakt, że zginęło 128 obywateli amerykańskich. Ja zaś dla odmiany chcę w tekście tym przypomnieć Polaka, któremu los pozwolił przeżyć słynną katastrofę. W polskojęzycznej prasie po raz pierwszy informacja o nim znalazła się w "Gazecie Gdańskiej" z dnia 5 sierpnia 1915, lecz w Rosji znacznie wcześniej, bo już 29 czerwca 1915 doniosły o jego powrocie do domu moskiewskie "Russkije Wiedomosti", a następnie Piotrogrodzka Agencja Telegraficzna.
|
|
"Gazeta Gdańska" tekst o polskim pasażerze opatrzyła nagłówkiem "Polski podróżnik z Lusitanii". Udostępiam go w całości go poniżej, zachowując ówczesną pisownię:
Piotrogrodzka Agencja Telegraficzna donosi z Mińska:
Do Mińska powrócił z Ameryki włościanin Jurczyk, który odbył podróż przez ocean na "Lusitanii". Gdy nastąpił wybuch na parowcu, Jurczyk wyleciał za burtę, złapał rękoma deskę i trzymał się na powierzchni wody przez 4 godziny, poczem stracił przytomność. Opowiadania Jurczyka o ostatnich chwilach "Lusitanii" są pełne nie dającego się opisać tragizmu. Tysiące mężczyzn kobiet i dzieci, nieprzytomnych z przerażenia, biegały po pokładzie, rzucały się do szalup i do wody z rozdzierającym duszę wołaniem o ratunek. Parowiec utrzymał się na wodzie przez 5 minut, poczem znikł w falach morskich, zabierając z sobą liczne ofiary.
Razem z Jurczykiem powracało na pokładzie "Lusitanii" 77 włościan z guberni mińskiej. Uratowało się tylko dwóch.
"Russkije Wiedomosti" poinformowały, że Jurczyk, którego imienia pewnie nie poznamy, był mieszkańcem Pińska. Pińsk, jedno z największych miast Polesia, jak wiadomo kilka lat później znalazł się wraz z przyległymi ziemiami w granicach II Rzeczypospolitej, w obrębie województwa poleskiego. Jest bardzo prawdopodobne, że wśród wspomnianych 76 innych chłopów z guberni mińskiej było więcej osób polskiej narodowości. Ale świat zapamiętał Amerykanów i tak pozostanie ...
|
|
RMS LUSITANIA w suchym doku. .
|
|
|
Rozbitkowie z RMS LUSITANIA uczepieni unoszących się w wodzie fragmentów drewnianych konstrukcji. . -
|
|
|
|
Opublikowano 29 listopada 2020
|
________________________________________________________________________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|